sobota, 22 marca 2014

Dywan

adalija
 




Z dywanami to było dużo zamieszania bo najpierw Ewita część zupełnie nieodpowiedzialnie wyprała.
Potem księżniczka kazała przynieść starsze ze strychu żeby Pamela mogła je wyprać a dziś na czystych dywanach Maniek
i Roch mieli poustawiać zabawki ale nie poustawiali bo nie mieli czasu a zresztą Dzidziusia i tak na razie nie
przyjedzie bo mama Marceli zabrała je do siebie bo musi im pomóc, bo Marcela nie da sobie rady a zresztą Matura jest za pasem.
Wiem co to jest pas bo książę Ireneusz Zaczytany nam go pokazywał i boję się tej Matury.


2 komentarze:

  1. O rany tyle dywanów na raz do sprzątania???? aż się lale umordowały :)))
    Super pomysł :D
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. No faktycznie lale trochę sie napracowały ale ileż potem było radości z miejsca do zabawy. Przed tą sobotą lale też są zapracowane. Na pewno wiesz co robią.

    OdpowiedzUsuń