POGODYNKI, POGODYNKOM PODOBNE ORAZ ZRZĘDZENIE NA PINGERA.
Tyle się nakombinowałam, kupiłam pluszaka, wyszperałam porcelanowego kotka, dodałam starą fotkę przypadkiem pstrykniętego kota a dziś proszę, spotkałam ślicznego rudzielca. No, niestety pstrykane na szybko, jak wyszło tak wyszło a oto ON (albo ona, nawet nie wiem.)KOT.
PORCELANDIA:
Sherid:
porcelanowalaleczka:
porcelanowalaleczka: fantastyczny ten mix :) Bardzo mi się podoba
Sherid: Zimno Pameli musiało być.
Irysa: @porcelanowalaleczka: Dziękuję.
MAKARRENA: słodziaki :) Gdzie one tak wysoko weszły ;)
Sherid: słońce wyszło! wiosna idzie małymi krokami ;)
Irysa: @MAKARRENA: Sądziły, że stąd łatwiej wypatrzą wiosnę.
A to jest wpis, którego nie udało mi się dodać na pingerze 25 marca więc dałam go tu we wcześniej istniejącym wpisie prywatnym z zamiarem późniejszego dodania. na szczęście zrezygnowałam bo wiosny jak nie ma tak nie ma.

Irysa: MIJA CZAS zabawy zaproponowanej przez Maverikę z blogspotu.
A ja mam niedosyt bo nie było wiosny. Dlatego proponuję dalszy ciąg tej zabawy, spróbujcie na jednej fotografii ująć wszystkie cztery tematy. Ponieważ nie wiem kiedy wiosna przyjdzie nie podaję terminu.
Wiem, że to możliwe bo zrobiłam parę fotografii, na których wiosnę zastępuje zima lub obraz na ekranie ale zdecydowanie zamiast tego obrazu wolałabym świeżą wiosnę. Gdyby ktoś chciał wykorzystać, któryś z moich pomysłów to nie widzę przeciwwskazań. Oczywiście moje fotografie to raczej radość tworzenia niż sztuka ale w tym przypadku to nawet zaleta (i nawet nie starałam się dobrać do tego wpisu najlepszych) bo czy ktoś chciałby dostać za wzór fotografię tak idealną, że lepiej się tego zrobić nie da?
Oczywiście własne pomysły mile widziane.
................................................
DZIŚ PAOLA W WIŚNISADZIE.
Korzysta z tego, że Dingo Groźny wybiegł przez Parkanów z wizytą do Starysadu i dalej. Może nawet aż do niebezpiecznego Szosowa ale już wrócił.
Czeka na zakończenie sesji i otwarcie bramy.
Korzysta z tego, że Dingo Groźny wybiegł przez Parkanów z wizytą do Starysadu i dalej. Może nawet aż do niebezpiecznego Szosowa ale już wrócił.
Czeka na zakończenie sesji i otwarcie bramy.
PORCELANDIA: Ślicznie ^.^ Piękny zestaw.
Irysa: To prawda. Jest w swoim oryginalnym stroju.
Donna Plu: Fajna sesyjka.
emillydoll: Rzeczywiście wygląda na groźnego psa. Ale wygląd o niczym nie świadczy. Pewnie jest miły i spokojny.
selene13: Chyba nie taki groźny skoro te dwa maluchy za nim biegają :D
Irysa: @selene13: @emillydoll: Ta dwójka dziewczyn to dworaczki gotowe się podlizywać władcy i gonić będących w niełasce. Piesek w niełasce bardzo sobie na to zapracował w dniach dzieciństwa Dingusia ale i tak mi go żal. A Dingo wcale nie jest taki grzeczniutki.Małą Rudzię potrafi złapać za ogon i nią wywijać. Tu szarżuje na mnie bo chyba złości go aparat fotograficzny ale zębiska zobaczyłam dopiero na fotografiach.
Irysa: Staram się przynajmniej co dwa dni robić fotografie w plenerze w oczekiwaniu wiosny.Tym razem marznie Pamela.
WIŚNISAD
PARKANÓW
WIŚNISAD
PARKANÓW
Fotografie z 13 marca.
_____________________________________________________
No proszę pojawił się ten wpis i trochę się różni
od tego, który wstawiłam rano.
porcelanowalaleczka: Fajnie Ci to wyszło,ja nie miałam pomysłu żadnego :)
Irysa: @porcelanowalaleczka: Wiosna zawiodła ale z kotem pójdzie Ci lepiej.Stefanek pomoże.
Luka •\\×\\•: jaki przesłodki :"D
Irysa: @Luka •\\×\\•: Faktycznie całkiem udany przytulaczek i świetnie się na tle lśniącego śniego prezentuje.
Irysa:
Większość fotografii jest dzisiejsza jedynie portret pani burmistrz, fotografia Brutusa i Nana na wiśni to zdjęcia archiwalne.
Większość fotografii jest dzisiejsza jedynie portret pani burmistrz, fotografia Brutusa i Nana na wiśni to zdjęcia archiwalne.
Pinger z nas szydzi, Wiosna się leni
lecz może pan Czas nami nie wzgardzi i wszystko odmieni?
Jeżeli, któraś z młodszych lalek nie pamięta to wiosna wygląda właśnie tak.
HISTORYJKA Z WIOSNĄ W TLE
Ta fotografia miała zostać wstawiona o 24.05. Ustawiłam to cztery dni temu a w czwartek zaprogramowałam tygodnik na szóstą rano dnia następnego ale się nie ukazał, a potem piątkowego ranka tak długo bezskutecznie usiłowałam go wstawić aż zrezygnowana, zdecydowałam się wykorzystać (na szczęście nie skasowany) dotąd prywatny wpis .Moje prywatne wpisy to na ogół wersje robocze,powoli kończone i poprawiane a następnie kopiowane i wstawiane z bieżącą lub późniejszą datą.
Coś złego dzieje się z pingerem muszę przekopiować opowiadanie nim się okaże, że ten portal całkiem zniknął.
Sądzicie, że może to zrobić?
lecz może pan Czas nami nie wzgardzi i wszystko odmieni?
Jeżeli, któraś z młodszych lalek nie pamięta to wiosna wygląda właśnie tak.
HISTORYJKA Z WIOSNĄ W TLE
Ta fotografia miała zostać wstawiona o 24.05. Ustawiłam to cztery dni temu a w czwartek zaprogramowałam tygodnik na szóstą rano dnia następnego ale się nie ukazał, a potem piątkowego ranka tak długo bezskutecznie usiłowałam go wstawić aż zrezygnowana, zdecydowałam się wykorzystać (na szczęście nie skasowany) dotąd prywatny wpis .Moje prywatne wpisy to na ogół wersje robocze,powoli kończone i poprawiane a następnie kopiowane i wstawiane z bieżącą lub późniejszą datą.
Coś złego dzieje się z pingerem muszę przekopiować opowiadanie nim się okaże, że ten portal całkiem zniknął.
Sądzicie, że może to zrobić?
porcelanowalaleczka: fotki są fajniutkie, u nas śniegu jest trochę mniej,pozdrawiam :)
Irysa: Zima ma swoje wady ale jest fotogeniczna.
Sherid: Laleczki są urocze :)
Irysa:
Dziwne to się dodało a to na czym mi zależy nie chce ale mam to jeszcze jako wpis prywatny więc go odsłonię. To będzie licząc od tego wpisu trzeci.
JESZCZE DZIWNIEJSZE, że ten wpis udało się skopiować i wkleić powtórnie a tygodnika się nie da.
Dziwne to się dodało a to na czym mi zależy nie chce ale mam to jeszcze jako wpis prywatny więc go odsłonię. To będzie licząc od tego wpisu trzeci.
JESZCZE DZIWNIEJSZE, że ten wpis udało się skopiować i wkleić powtórnie a tygodnika się nie da.
MAKARRENA: ja też nie mogę dodać wpisu :( Do znajomych cię dodałam, ale za którymś kliknięciem, jakiś bałagan mają
nina85: U nas wczoraj znowu spadł śnieg a było już tak ładnie! świeciło słonko, ćwierkały ptaszki myślałam, że wiosna się zbliża ;) nawet krótsze buty z szafy wyjęłam ale nic z tego :) Pozdrawiam!
Irysa: Ja cię też pozdrawiam. Brakuje mi Ciebie na pingerze.
Sherid: Słodziutkie :) Mi już nie fajnie się robi od tego zimna, brrrr. Wiosno przybywaj~!