Marcela znalazła skrzacią encyklopedię. Pomyślała, że sprawdzi kim właściwie był dla Walentyny Rupert bo księżniczka kiedyś powiedziała, że jej pierwszym narzeczonym, kiedy indziej, że tak miał na imię jej pies a najczęściej nazywała tak Rocha i dlatego w ludzkim świecie przybrał nazwisko Rupert. Nikt nie wie jak skrzaty to robią ale potrafią się zarejestrować. Dzięki temu mógł uzyskać prawo jazdy, ślub z Marcelą i metrykę Tosi. Możecie sobie to sprawdzić w rodzinnym mieście Marceli - Kołtunkowie. Skrzacia encyklopedia bardzo Marcelę rozczarowała. Większość kartek jest pustych, jeśli nie liczyć trzech literek u góry każdej strony. Na stronie z literkami RUP są dwa hasła - Ruperciarnia
i rupieć, Ruperta brak. Za to na stronie z literkami WAL występuje hasło Walentyna księżniczka - córka Olgierda Zgrywusa ur. 16 dnia wiosny w 10 roku panowania Olgierda Zgrywusa, córka praczki Żytomiry.
To wszystko ale Olgierd Zgrywus i Żytomira praczka też mają swoje miejsca w encyklopedii. Marcela dowiedziała się więc, że Olgierd miał więcej dzieci, w tym księcia Ruperta zaś Zytomirę z córeczką przegnała z pałacu księżna Gusia, matka Olgierda.
Tak więc Walentyna jest przyrodnią siostrą Ruperta.
-Ktoś tu powinien dopisać hasło Rupert - powiedziała Marcela mężowi.
-To może ty kochanie - zaproponował.
-Chyba za mało wiem.
-To przejrzysz nasze wielkie archiwum i wszystko będziesz wiedziała.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz